Klub z Mediolanu od dłuższego czasu
prezentuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Choć początkowo
drużyna pod wodzą Piolego faktycznie grała bardzo dobrze, to w
pewnym momencie przyszedł kryzys. W jego wyniku „Nerazzurri” nie
odnieśli ani jednego zwycięstwa w pięciu ostatnich spotkaniach
ligowych. Takie wyniki sprawiły, że nad głową Piolego zebrały
się czarne chmury.
W poniedziałek Inter opublikował w tej
sprawie oświadczenie. „Po porażce z Fiorentiną klub zarządził
wydłużone zgrupowanie w Suning Training Centre w Appiano Gentile
przed meczem z Napoli, które zacznie się we wtorek.
Sposób, w jakim zespół przegrał z
Fiorentiną jest nie do zaakceptowania dla naszych kibiców w kraju i
za granicą. Wszyscy w klubie - od piłkarzy po resztę pracowników
- skupiamy się na ciężkiej pracy, aby osiągnąć najwyższy
możliwy wynik na koniec sezonu.
W związku z tym, klub
potwierdza swoje pełne poparcie dla Stefano Piolego i jego całego
sztabu. Szkoleniowiec objął zespół w trudnym okresie. Praca,
którą wykonał razem ze swoimi współpracownikami, była wspaniała
i zasługuje na pełen szacunek.
Naszym celem jest
zakończenie rozgrywek na jak najwyższym miejscu w ligowej tabeli i
zakwalifikowanie się do europejskich pucharów, dając z siebie
maksimum w każdym spotkaniu” - czytamy w nim.
Włoskie media informowały wcześniej, że władze „Nerazzurrich” odrzuciły rezygnację ze stanowiska Piolego.