Napastnik Torino od początku tego sezonu imponuje skutecznością i można być przekonanym, że już do końca rozgrywek będzie walczył o koronę króla strzelców Serie A. W tym momencie 23-latek na koncie 25 goli. Identycznym dorobkiem może pochwalić się Edin Džeko, a jedną bramkę mniej zdobył Mauro Icardi.
Wyśmienita forma Włocha rozbudziła
apetyty na jego pozyskanie kilku europejskich gigantów. Chętnych
jest wielu, a wśród nich są m.in. Chelsea i Manchester United.
Potencjalny nabywca prawdopodobnie musi liczyć się jednak z
wydaniem aż 100 milionów euro. Klauzula właśnie takiej wysokości
wpisana jest bowiem w jego kontrakt.
Sam Belotti podchodzi jednak do tej
sprawy z wielkim dystansem: - Szczerze mówiąc, nie uważam, że
jestem wart aż tyle.
- Patrząc na to, co dzieje się na
rynku, można jednak zaobserwować, że wydawane są coraz bardziej
absurdalne pieniądze. Kwoty transferowe za zawodników poszły zbyt
mocno w górę - powiedział włoski napastnik.