Koeman: Objęcie Barcelony jest moim marzeniem

Holender od samego początku jest jednym z najpoważniejszych pretendentów na następcę odchodzącego z Katalonii Luisa Enrique. Jeśli obie strony faktycznie nawiązałyby współpracę, dla Koemana byłby to powrót na Camp Nou. W latach 1989-95 występował on tam jako zawodnik. W Barcelonie rozpoczynał również swoją karierę szkoleniową.

- Każdy wie, że jestem z Barcelony. Moja miłość do klubu, w których dorastałem zarówno jako piłkarz, jak i człowiek, jest powszechnie znana. W piłce - podobnie jak w życiu czy biznesie - wszystko może zostać poddane dyskusji.

- Jako profesjonalny szkoleniowiec mam do spełnienia dwa marzenia. Jednym z nich jest samodzielne objęcie holenderskiej reprezentacji. Drugim pragnieniem jest zostanie pewnego dnia szkoleniowcem Barcelony. Tak, to prawda.

- Teraz jednak mam coś do spłacenia Evertonowi. Prowadzimy bardzo ekscytujący projekt. Po wzmocnieniu się, dołożymy wszelkich starań, by w kolejnym sezonie wywalczyć miejsce w Lidze Mistrzów - przyznał Koeman, podkreślając, że chciałby zostać trenerem Barcelony, ale jeszcze nie w tym momencie.