Kanadyjczyk jest od 2015 roku zawodnikiem Orlando City, czyli klubu, który rok wcześniej dołączył do Major League Soccer. U boku Ricardo Kaki stał się natychmiast jedną z gwiazd rozgrywek, a w obecnym sezonie zaczął przerastać nawet Brazylijczyka. Swoją dobrą postawą na początku rozgrywek przykuł uwagę klubów z Europy, na czele których stanęła Borussia Mönchengladbach.
Dieter Hecking potrzebuje w tym momencie na ławkę rezerwowych napastnika, z którym można wiązać przyszłość. Idealnym kandydatem dla Niemców ma być właśnie Cyle Larin. Snajper Orlando był obserwowany przez skautów „Źrebaków” na spotkaniu w Nowym Jorku, gdzie zdobył dwa gole z tamtejszym New York City FC. Było to dla niego już piąte i szóste trafienie w MLS w tym sezonie.
22-latek od samego początku pokazuje w Orlando spory potencjał i ma już na koncie 38 bramek i sześć asyst w 69 spotkaniach. Ewentualny transfer nie powinien być przesadnie drogi, gdyż kontrakt Larina wygasa wraz z końcem grudnia.