22-letni zawodnik od pewnego czasu starał się rozwiązać swój kontrakt z Ruchem z winy klubu. W czwartek Izba ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych PZPN oddaliła wniosek chorzowian o uznanie bezskuteczności oświadczenia zawodnika i tym samym Lipski w końcu stał się wolnym piłkarzem. Młodzieżowy reprezentant Polski oficjalnie odniósł się do całej sytuacji.
„Do tej pory znaliście wyłącznie
stanowisko Klubu - często oceniając mnie, na tej podstawie, bardzo
krytycznie. Do oceny mojego postępowania powinniście poznać fakty,
aby móc wyciągnąć odpowiednie wnioski.
Od dnia 12
kwietnia br. kiedy złożyłem oświadczenie o jednostronnym
rozwiązaniu kontraktu, minął miesiąc. Przez ten czas pozostawałem
do dyspozycji Klubu, byłem gotowy na załatwienie tej sprawy na
drodze polubownej i ugodowej - przy zadowoleniu dwóch stron. W środę
10 maja (!) doszło do spotkania z przedstawicielami Klubu. Podczas
spotkania każda ze stron przedstawiała swoje propozycje.
Dochodziliśmy do pewnych konsensusów i ustaleń. Z czasem jednak,
Przedstawiciele Klubu zaczęli zmieniać te ustalenia. Wyraźnie
wynikało to z nieporozumień, odmiennych zdań i stanowisk pomiędzy
Przedstawicielami Klubu, braku jednomyślności.
Na większość
z tych żądań przystałem, czasem wbrew swoim założeniom,
godziłem się na kolejne i kolejne zmiany. I tak trwało to siedem
godzin.
Mimo, że dołożyłem wszelkich starań, aby w
drodze kompromisu ustalić warunki dalszej współpracy - Przedstawiciele Klubu niespodziewanie zerwali negocjacje i zakończyli
spotkanie, decydując, że to Izba ds. Rozwiązywania Sporów
Sportowych PZPN ma dokonać ostatecznej oceny sytuacji. Tak też się
stało w dniu wczorajszym” - czytamy w oświadczeniu.
Jego
pełna treść znajduje się poniżej.