Za 34-latkiem naprawdę udany sezon. Doświadczony napastnik strzelił w koszulce Sunderlandu 15 goli w Premier League, co przyczyniło się m.in. do jego powrotu do angielskiej kadry. Bramki Defoe nie pomogły jednak w utrzymaniu samego Sunderlandu, który z hukiem zleciał do Championship.
To właśnie spadek drużyny ze Stadium of Light z angielskiej ekstraklasy umożliwił napastnikowi odejście za darmo. Defoe ubezpieczył się bowiem przed potencjalną grą w Championship specjalną klauzulą.
Od
dawna było wiadomo więc, że latem przeniesie się on do innego
klubu. Dziennikarze Sky Sports nie mają wątpliwości, że będzie
nim właśnie Bournemouth. Wszystko ma być już przesądzone. Do
omówienia zostały ostatnie szczegóły, a przed podpisaniem
kontraktu Defoe przejdzie jeszcze testy medyczne.
Zgodnie z
wcześniejszymi doniesieniami, ma on związać się z zespołem
Artura Boruca trzyletnim kontraktem, zgodnie z którym będzie
zarabiał 130 tysięcy funtów tygodniowo. To o 50 tysięcy więcej
niż inkasował w Sunderlandzie. Pojawiają się jednak również informacje na temat o wiele niższych zarobków.
Defoe występował już w Bournemouth w sezonie 2000/2001, będąc tam wypożyczony z West Hamu.