Do tej pory, biorąc pod uwagę gwiazdy Premier League, z przenosinami do Monachium łączony był głównie Alexis Sánchez, który nie potrafi porozumieć się w sprawie nowej umowy z Arsenalem. W pewnym momencie chilijskie media podawały nawet, że jego przeprowadzka do Bayernu jest właściwie przesądzona, ale w ostatnich dniach nie pojawiały się żadne nowe informacje w tej sprawie.
Niemieccy dziennikarze sugerują jednak, że nawet jeśli Alexis nie trafi ostatecznie do monachijskiej drużyny, nie oznacza to, iż mistrzowie Niemiec nie mogą pozyskać gwiazdy z Wysp. Na ich listę życzeń miał bowiem trafić właśnie Willian.
W minionym sezonie 28-latek opuścił
raptem cztery mecze Premier League. Brazylijczyk wciąż jest
niezwykle ważną postacią w Chelsea, ale trzeba podkreślić, że
rozegrał o wiele mniej minut niż we wcześniejszych rozgrywkach,
często wchodząc na murawę z ławki.
Mimo to, jego
sprowadzenie nie będzie oczywiście łatwe. Kontrakt Williana
z „The Blues” wygasa dopiero 30 czerwca 2020 roku. Wydaje się,
że jakiekolwiek rozmowy mogą rozpocząć od kwoty 50 milionów
euro. To i tak już stanowiłoby transferowy rekord Bayernu.
Pomóc mogłaby chęć sprzedaży zawodnika przez samą Chelsea, o czym spekuluje się od jakiegoś czasu.