Norweg został zatrudniony w Székesfehérvárze przed rokiem, ale
po jednym sezonie w lidze węgierskiej, podziękowano mu za współpracę. Były piłkarz
Manchesteru United nie spełnił oczekiwań, gdyż jego zespół zajął tylko drugie
miejsce na koniec sezonu, co jest rozczarowujące ze względu na przebieg kampanii.
Videoton słabo wszedł w rozgrywki i dopiero w jedenastej kolejce dostał się na podium, ale nie opuścił go już do końca sezonu. Przez większość czasu „Vidi” plasowali się nawet na pierwszym miejscu, ale w porażce w ostatniej kolejce z Budapest Honvéd FC stracili tytuł na rzecz stołecznego rywala.
Z krajowym pucharem pożegnali się już w trzeciej rundzie po porażce z późniejszym półfinalistą i rewelacją rozgrywek, czyli Budafoki MTE, występującym na co dzień w niższych ligach węgierskich. Po tytuł sięgnęła ekipa Ferencvárosu.
47-letni norweski szkoleniowiec współpracował w przeszłości z Legią Warszawa, Blackburn Rovers i ojczystymi Lilleström SK oraz FK Lyn. Według węgierskich portali, jego następcą ma zostać Marko Nikolić, trenujący ostatnio Partizan.