Mimo upływających lat, angielski
pomocnik wciąż jest ważną postacią w Manchesterze United, z
którym całkiem niedawno związał się nowym, obowiązującym do 30
czerwca 2018 roku kontraktem. W weekend rozegrano również
benefisowy mecz z okazji jego 11-letniej przygody na Old Trafford i
właśnie z uwagi na to wydarzenie parę słów na temat 35-latka
powiedział Wenger.
- Chciałem złożyć mu najszczersze
gratulacje. Zasłużył na nie. Osobiście jestem wielkim
wielbicielem jego kariery. Jakości, jaką prezentuje.
- Żałuję, że nigdy nie miałem go w zespole i nie współpracowaliśmy. Myślę, że był jednym z najlepszych
angielskich graczy w historii. Nie zawsze był za to doceniany tak
mocno, jak być powinien. Naprawdę go podziwiam i życzę mu
wszystkiego najlepszego - powiedział Wenger.
Dodajmy, że w
przeszłości Carrick był parokrotnie przymierzany do Arsenalu. Po
raz pierwszy w 2004 roku, ale koniec końców wybrał wtedy
Tottenham, z którego następnie przeniósł się do United.