Zgodnie z przewidywaniami, reprezentant Portugalii nie przedłuży wygasającego 30 czerwca 2017 roku kontraktu z madryckim zespołem. Wczoraj gościł w radiu „COPE” ogłaszając swoją decyzję publicznie i zdradzając jej powody.
34-letni obrońca potwierdził, że otrzymał od „Królewskich” propozycję nowej umowy, ale tylko na rok. Dodał, że polityka włodarzy zakłada, że zawodnikom powyżej 33. roku życia nie oferuje się dłuższej współpracy, a on sam nalegał na dwuletnie zobowiązanie.
Pepe wspomniał między innymi, że była szansa na porozumienie, ale nastawienie działaczy nie do końca mu się podobało i już w marcu ostatecznie zdecydował, że to koniec jego przygody na Santiago Bernabeu. Wspomniał także o niezrozumiałych dla siebie sytuacjach z ostatnich tygodni, o czym poinformujemy później, w osobnym tekście.
Mistrz Europy, zapytany o wczorajsze pogłoski o przesądzonym transferze do Paris Saint-Germain, postanowił ich nie potwierdzać. Przyznał natomiast, że ma ofertę z Francji, ale propozycji jest więcej i w grę wchodzą także wcześniej wymieniany w mediach Inter czy drużyny z Premier League. Zaznaczył, że jego przyszłość wyjaśni się najprawdopodobniej w ciągu najbliższych dni.