Saga transferowa z bramkarzem
Manchesteru United w roli głównej ciągnie się od wielu okienek.
„Królewscy” byli blisko jego pozyskania już w 2015 roku, ale
koniec końców spóźnili się wtedy z formalnościami.
Ostatnio
wydawało się, że prawdziwy hit transferowy stanie się faktem tego
lata. Sama „Marca” podawała nawet, że Real lada moment złoży United ofertę opiewającą na 75 milionów euro, bo właśnie tyle
zażyczyły sobie za De Geę „Czerwone Diabły”. Wszystko
wskazuje jednak na to, że letniej propozycji nie będzie.
Hiszpańscy dziennikarze podają, że Real, póki co, dalej
zamierza stawiać na Keylora Navasa. Jego zastępcą w nowym sezonie
wciąż będzie najprawdopodobniej Kiko Casilla, a golkiperem numer
trzy - Luca Zidane.
„Marca” dodaje jednak, że „Królewscy” wciąż zamierzają bacznie obserwować sytuację Gianluigiego Donnarummy w Milanie. Kontrakt fenomenalnego 18-latka z mediolańskim klubem jest ważny do 30 czerwca 2018 roku i obie strony wciąż nie doszły do porozumienia w sprawie jej przedłużenia.