Gwiazdor Sampdorii od dawna znajdował
się blisko „Starej Damy”, ale wciąż prowadzone były rozmowy.
Zgodnie z doniesieniami „La Gazetta dello Sport” oraz Gianluki Di
Marzio, w sobotę oba kluby doszły do ostatecznego porozumienia w
kwestii szczegółów dotyczących zapłaty za transfer.
Przypomnijmy, że w kontrakcie Schicka z „Sampą” znajduje się
klauzula odstępnego w wysokości 25 milionów euro.
W
zasadzie w każdej chwili możemy spodziewać się potwierdzenia
hitowego transferu, który będzie sprzedażowym rekordem „Sampy”
(Schick wyrówna osiągnięcie Vincenzo Montelli z 1999 roku). Wciąż
nie wiadomo jednak, czy spędzi on kolejny sezon w swoim obecnym
zespole w ramach wypożyczenia.
Schick przeniósł się do Sampdorii latem zeszłego roku. Włosi zapłacili za niego Sparcie Praga cztery miliony euro. Od tamtej pory czeski napastnik strzelił 11 goli i zaliczył pięć asyst w Serie A.
Zarówno rodzime, jak i włoskie media uważają, że jego następcą w Genui ma zostać Dawid Kownacki. Zgodnie z najnowszymi doniesieniami, Polak jest coraz bliżej przenosin na Półwysep Apeniński.