- To była przyjemność grać z tobą. Życzę ci wszystkiego najlepszego i mam nadzieję, że wkrótce znowu spędzimy wspólnie trochę czasu - powiedział Argentyńczyk na krótkim filmiku. Co ważne, nagranie zostało natychmiast skasowane z jego kont w mediach społecznościowych. Włoskie media sugerują, że 29-latek przypadkiem zapowiedział odejście z Turynu swojego kolegi z zespołu.
O jego potencjalnym transferze
spekuluje się od dawna. Mimo 34 lat na karku Alves wciąż wzbudza
zainteresowanie kilku europejskich gigantów. Wśród nich są m.in.
Chelsea oraz Manchester City. Całkiem niedawno brazylijskie media
poinformowały, że były zawodnik Barcelony faktycznie będzie skłonny skorzystać z jednej z ofert, jeśli „Stara Dama” nie
przedłuży z nim wygasającego 30 czerwca 2018 roku kontraktu.
Już po zamieszaniu z filmikiem „Mundo Deportivo” podało, że Alves faktyczne jest coraz bliżej przenosin do City. Tam spotkałby oczywiście dawnego znajomego z Katalonii, Pepa Guardiolę.
Za Alvesem bardzo dobry sezon. Brazylijczyk pomógł „Juve” w zdobyciu podwójnej korony strzelając sześć goli i notując siedem asyst w 33 spotkaniach „Starej Damy”.