O tym, że „Królewscy” dopięli już szczegóły dotyczące sprowadzenia do siebie zawodnika Atlético „Marca” informowała już jakiś czas temu. Termin potwierdzenia transferu przez mistrza Hiszpanii zbliża się wielkimi krokami i zdaniem „ABC”, nastąpi to w ciągu najbliższych 48 godzin. Choć klauzula odstępnego w kontrakcie 19-lewego obrońcy opiewa na nieco mniej, Real ma zapłacić za niego 26 milionów euro.
Młody zawodnik szkolił się w Atlético od 2007 roku. Do tej pory nie zanotował on debiutu w pierwszym zespole „Rojiblancos”, ale w minionym sezonie pokazał się z dobrej strony w Deportivo Alavés, gdzie został wypożyczony. W sumie zaliczył 32 ligowe występy. Strzelił w nich gola, do którego dołożył cztery asysty.
Młodzieżowy reprezentant Francji, który jednak ostatnio zdecydował się zmienić barwy na hiszpańskie, będzie pierwszym letnim transferem Realu. „Królewscy” zapewnili już sobie wcześniej pozyskanie Viníciusa Júniora z Falemengo, ale oficjalnie trafi on do Madrytu w 2018 roku.
Przeprowadzka Hernándeza do Realu wzbudza oczywiście wiele emocji, ponieważ w ostatnim czasie kluby ze stolicy Hiszpanii unikały raczej podbierania sobie piłkarzy. Co ciekawe, przez chwilę miał istnieć również temat przeprowadzki na Santiago Bernabéu jego brata, Lucasa, ale ostatecznie do tego nie dojdzie.