Oficjalnie: Theo Hernández w Realu

Madrycki klub ogłosił za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej dojście do porozumienia z Atlético. Piłkarza w poniedziałek czekają testy medyczne i podpisanie sześcioletniego kontraktu. Następnie o godzinie 19:30 zostanie zaprezentowany na Santiago Bernabeu.

„Królewscy” zapłacą za 19-latka aż 26 milionów euro, mimo że klauzula w jego umowie opiewała na mniejszą kwotą. Mistrzowie Hiszpanii nie chcieli jednak psuć dobrych relacji z odwiecznym rywalem, z którym nie dokonywali żadnych transakcji (w ramach tzw. paktu) od ponad 15 lat.

Theo to młodszy brat innego piłkarza Atlético, Lucasa. Co ciekawe, znajdował się na liście tych zawodników, przez których na klub nałożono zakaz transferowy.

Francuz ubiegły sezon spędził na wypożyczeniu w Deportivo Alaves, będąc jak cały zespół objawieniem LaLiga. Udany rok sprawił, że do walki o jego podpis stanęły Real i Barcelona. Podobnie jak w przypadku Viniciusa, górą okazali się madrytczycy. To pierwsze letnie wzmocnienie triumfatora Ligi Mistrzów, gdyż wspomniany Brazylijczyk jeszcze rok spędzi w ojczyźnie.

Hernández czekają wkrótce większe zmiany. Konkurent i w przyszłości następca Marcelo zamierza bowiem grać dla reprezentacji Hiszpanii, mimo że dotychczas występował w młodzieżówkach „Trójkolorowych”.