Za 20-letnim nigeryjskim napastnikiem bardzo udany sezon w barwach Eupen. W jego trakcie młody zawodnik zanotował w sumie 22 ligowe trafienia, do których dorzucił dziewięć asyst. Jego dobra forma zaowocowała oczywiście zainteresowaniem ze strony kilku europejskich gigantów, w tym głównie Arsenalu. Koniec końców Onyekuru zdecydował się na przenosiny do Evertonu, który wyłożył na niego około ośmiu milionów euro.
Jak się jednak okazuje losy Nigeryjczyka mogły potoczyć się zupełnie inaczej. 20-latek był już bowiem w zasadzie o krok od przeprowadzki do PSG.
- Przeszedłem już testy medyczne w PSG. Im jednak zależało na czasie. Musiałem podjąć decyzję w dwie godziny. Agent ostatecznie zakończył rozmowy, ale to prawda, byłem bardzo blisko tego klubu - cytuje słowa napastnika „Het Laatste Nieuws”.
O jego pozyskanie miało walczyć w sumie aż 48 klubów. Dodajmy, że „The Toffees”, którzy ostatecznie wygrali walkę o jego podpis, zdecydowali się wypożyczyć go na kolejny sezon do Anderlechtu.