Wszystko wskazuje na to, że przesądzony jest już powrót 28-letniego napastnika z Chelsea do Atlético. Z racji tego, że na „Rojiblancos” nałożony jest jednak zakaz transferowy, Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem będzie musiał spędzić najbliższą rundę w innym zespole. Dopiero po jej zakończeniu klub ze stolicy Hiszpanii będzie mógł go zarejestrować.
Do tej pory hiszpańskie media informowały, że Costa może trafić na wypożyczenie do jednego z klubów z Chin. Wszystko wskazuje jednak na to, że sprawa może potoczyć się nieco inaczej.
Zainteresowanie czasowym pozyskaniem doświadczonego napastnika wykazuje bowiem Beşiktaş. Sprawy w swoje ręce wzięli już nawet kibice klubu ze Stambułu, którzy masowo zapraszają do siebie Costę za pośrednictwem mediów społecznościowych. Dodajmy, że Beşiktaş przeprowadził już latem jeden głośny transfer, sprowadzając do siebie Pepe, któremu wygasła umowa z Realem Madryt.
Póki co, to jednak tylko jeden z możliwych wariantów. Jak podkreśla „AS”, nie wiadomo, czy turecki klub byłoby stać na utrzymanie Costy. Do tego dochodzi fakt, iż Atlético zależy na tym, by 28-latek nie występował jesienią w Lidze Mistrzów. Wszystko oczywiście po to, by mógł zagrać w niej na wiosnę w koszulce madryckiej ekipy.