Nowym szkoleniowcem płocczan został Jerzy Brzęczek. 46-letni trener związał się z nowym klubem umową na najbliższe 12 miesięcy.
- Już szykowałem się na urlop i nagle padła propozycja pracy w Wiśle Płock. Bardzo ciekawa, ale również bardzo wymagająca, bowiem nie od dzisiaj wiadomo, ze dla beniaminka drugi sezon po awansie jest najtrudniejszy. Myślę, że chociaż nie znam drużyny jako organizmu, to sporo wiem o grających w niej piłkarzach i wysoko oceniam ich indywidualne umiejętności. Jestem również przekonany, że Marcin Kaczmarek odpowiednio przygotował zespół do sezonu - powiedział już po nominacji Brzęczek.
Zwolnienie wspomnianego Kaczmarka, które miało miejsca kilka dni temu, było bardzo niespodziewane. 43-letni szkoleniowiec pracował w ekipie z Mazowsza od 2012 rok, notując z nią awanse do I ligi i Ekstraklasy.
Jeśli chodzi o samego Brzęczka, do tej pory pracował on na własny trenerski racunek w Rakowie Częstochowa, Lechii Gdańsk oraz GKS-ie Katowice, z którym rozstał się pod koniec maja. Zespół ze Śląska prowadził w sumie w 56 spotkaniach. 25 z nich wygrał, 14 zremisował i 17 przegrał.