Steve Mandanda wrócił do Olympique Marsylia, z którym związał się umową do 30 czerwca 2020 roku. Zgodnie z doniesieniami mediów, działacze OM zapłacili za niego „Orłom” między trzy a sześć milionów euro.
Rozbrat doświadczonego golkipera z marsylskim klubem trwał raptem przez rok. 12 miesięcy temu Mandanda przeniósł się na Wyspy na zasadzie wolnego transferu. Jego przygoda z angielskim klubem nie ułożyła się jednak najlepiej. W sumie rozegrał on dziewięć spotkań w Premier League, w których przepuścił 17 bramek. Następnie przez długi czas pauzował on z powodu kontuzji kolana.
Jeśli chodzi o sam OM, Mandanda występował w nim od 2007 roku. Od tamtej pory zanotował w barwach klubu ze Stade Vélodrome 441 oficjalnych występów. 24-krotny reprezentant Francji zanotował w nich aż 143 czyste konta.
Z OM Mandanda sięgnął po kilka trofeów, w tym m.in. mistrzostwo Francji i trzy Puchary Ligi Francuskiej.
To piąty letni transfer francuskiego klubu. Wcześniej zostały ogłoszone transfery Clintona N'Jie, Valèrego Germaina, Luiza Gustavo oraz Floriana Thauvina.