Brazylijczycy przeszli do PSG tego lata i w zasadzie obaj wywołali swoimi transferami duże zaskoczenie. Alves głównie z tego powodu, że wcześniej miał porozumieć się już z Manchesterem City. Oczywiście i tak nie można tego porównać do zamieszania, jakie wywołał swoim odejściem z Barcelony Neymar.
Chilijscy dziennikarze informują, że kolonia byłych piłkarzy „Dumy Katalonii” w PSG może być jednak jeszcze większa. Obaj panowie mieli bowiem zacząć przekonywać do przeprowadzki do stolicy Francji Alexisa Sáncheza.
W ostatnim czasie szkoleniowiec Arsenalu, Arsène Wenger, potwierdzał, że 28-latek na pewno zostanie na kolejny sezon w Londynie. Jak powiedział Francuz: - Decyzja jest jasna - on zostaje i musi to uszanować. Będzie z nami w następnym sezonie. Jeśli pojawi się taka możliwość, by został jeszcze dłużej, spróbujemy do tego doprowadzić.
Trzeba jednak dodać, że w ostatnim czasie Alexis był zdecydowanie najczęściej łączony z przeprowadzką do Manchesteru City. Nie od dziś z kolei wiadomo, że Wenger nie chce sprzedawać swojej gwiazdy do innego klubu z Premier League. Nie można wykluczyć, że na potencjalną ofertę wystosowaną przez PSG spojrzy zupełnie inaczej.