Szczery artykuł Allegriego. „W finale LM nie możesz być po prostu świetny. Musisz być wyjątkowy”

Szczery artykuł Allegriego. „W finale LM nie możesz być po prostu świetny. Musisz być wyjątkowy” fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: The Players' Tribune

Massimiliano Allegri napisał tekst dla portalu „The Players' Tribune”.

„The Players' Tribune” to portal, na którym to osoby związane ze sportem mogą publikować artykuły zawierające ich przemyślenia. Szkoleniowiec Juventusu skomentował tam między innymi kwestie, które w ostatnich miesiącach wzbudzały kontrowersje wokół ekipy Juventusu, w tym przegrany finał Ligi Mistrzów, w którym jego zespół zagrał w drugiej połowie znacznie gorzej niż w pierwszej. Wspomina też najgorszy moment w swojej karierze. Oto wybrane fragmenty artykułu:

„Kiedy zobaczyłem strzał Mario Mandžukicia, który leciał łukiem nad bramkarzem Realu Madryt, pomyślałem: „wow... może”. Następnie piłka trafiła do siatki i pomyślałem: „ok, może to nasza szansa”. To był fantastyczny pokaz techniki ze strony naszych graczy i po prostu piękne wykończenie w wykonaniu Mandžukicia. Jak dla mnie to gol nie do powtórzenia. To pokazuje różnicę, którą trzeba zniwelować, by być klubem na miarę finału Ligi Mistrzów. Nie możesz być po prostu świetny. Musisz być wyjątkowy.

My mamy wyjątkowych zawodników. Niestety, Real Madryt ma ich wielu. W drugiej połowie wiedziałem, że nie mamy po prostu odpowiednich narzędzi lub części, których potrzebujemy. Mieliśmy dwóch graczy, którzy ledwo mogli stać na nogach ze względu na kontuzje, a Real grał bardzo mądrze. Byli zrelaksowani. Czuli się swobodnie.

By dojść do finału potrzebujesz talentu i szczęścia. by go wygrać, musisz być lepszą drużyną. To może zabrzmi dziwnie, ale schodząc wtedy z boiska miałem spokój w głowie. Wiedziałem, że nie byliśmy lepsi. To było tak proste.

Opuściłem Cardiff z drużyną i wróciliśmy do Włoch. Następnego wieczoru, gdy wróciłem do domu, musiałem sobie zadać bardzo trudne pytanie: Czy to już koniec drogi? Czy mogą poprowadzić tę drużynę jeszcze dalej?

Zastanawiałem się, czy powinienem zapisać ostatni rozdział mojej historii w Juventusie. Jakaś część mnie chciała przyjść do klubu w poniedziałek i złożyć rezygnację. Wtedy pomyślałem, dlaczego zostałem trenerem.

W dalszej części artykułu Allegri wspomina swoje dzieciństwo i fakt, iż nie był wielkim fanem nauki. Włoch zdecydowanie lepiej czuł się jak nauczyciel niż jako uczeń. Wspomina, że już jako młody zawodnik był niesforny i wchodził w dyskusje z trenerami, ponieważ chciał zarządzać drużyną po swojemu. Kiedy zakończył piłkarską karierę i został trenerem, odrzucił nawet swoją pierwszą ofertę, ponieważ musiałby wziąć udział w miesięcznym kursie trenerskim. Zamiast tego zdecydował się na zdobycie licencji w ciągu dwóch tygodni w Coverciano.

Następnie Allegri wspomniał najgorszy moment w swojej dotychczasowej karierze.

„To był dzień, kiedy wszedłem do biur w AC Milan i zostałem zwolniony. To nie była niespodzianka pod żadnym względem. Wiedziałem, że mnie zwolnią. Zrobili to z pełnym szacunkiem. Powiedzieli mi prosto w twarz, że nie będę ich dłużej trenował. Ale to nie zmniejszyło rozczarowania. Gdzieś w głowie wiesz, że zwolnienie to część trenerskiego życia, ale to nie zmniejsza poczucia, w sercu, że zawiodłeś. Gdy opuściłem Milan, czułem, że to moja porażka.”

„Teraz patrzę na Paulo Dybalę i Gigiego Buffona. Są dla mnie symbolami tego zespołu.

Patrzę na Dybalę, chłopak, który ma przed sobą pierwszy dzień w szkole. Buffon, z Mistrzostwem Świata, który ma właśnie zdobyć tytuł magistra. Jeden z całą karierą przed sobą, drugi zbliżający się do jej końca. Jeden, który chce pokazać, że może być jednym z najlepszych w Europie. Drugi, który już teraz jest świetny, ale chce zakończyć karierę na szczycie.”

„Teraz kontynuujemy po prostu naszą pracę. Postaramy się, by ten sezon także był niczym premiera w La Scali. W operze dobre jest to, że co roku pojawia się nowe przedstawienie.”

Cały artykuł Massimiliano Allegriego można przeczytać TUTAJ (po angielsku).

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 Bernardo Silva chce hitowego transferu Bernardo Silva chce hitowego transferu Xavi rozmawia z nowym klubem Xavi rozmawia z nowym klubem Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE] Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy