Francuski zawodnik, którego chce pozyskać Barcelona, nie wziął udziału w czwartkowym treningu BVB. Jak potwierdził szkoleniowiec niemieckiego klubu, Peter Bosz: - Nie wiemy dlaczego tak się stało, ani gdzie jest. Próbowaliśmy się z nim skontaktować, ale bezskutecznie.
Zorc postanowił skomentować całe zamieszanie i dał do zrozumienia, że wobec zawodnika wyciągnięte zostaną konsekwencje.
„Ousmane Dembélé opuścił
dzisiejsze zajęcia. To była świadoma decyzja i na pewno zostanie
za to ukarany.
Wbrew wszelkim doniesieniom, on przebywa
obecnie w Dortmundzie. Póki co, po rozmowach z trenerem,
postanowiliśmy zawiesić go przynajmniej do sobotniego spotkania
Pucharu Niemiec z Rielasingen-Arlen” - czytamy na oficjalnej
stronie internetowej BVB.
Przypomnijmy, że włodarze Borussii poinformowali już wcześniej, że faktycznie rozmawiali w sprawie Francuza z Barceloną, ale propozycja wystosowana przez Katalończyków była nie do przyjęcia i została odrzucona. Wcześniej dziennikarze „Le Parisien” podali do wiadomości, że transfer Dembélé jest w zasadzie przesądzony.