O tym, że zawodnik nie narzeka na brak zainteresowania „Sport” pisał już kilkadziesiąt godzin temu. Wśród klubów myślących o jego zatrudnieniu hiszpańscy dziennikarze wymienili Manchester United, Juventus i właśnie Chelsea. Do konkretnego działania na razie miały przejść tylko „Czerwone Diabły”, które podobno aktywowały już klauzulę w jego umowie opiewającą na 40 milionów euro.
Zgodnie z najnowszymi doniesieniami, Conte nie składa jednak broni i ma coraz bardziej naciskać na włodarzy Chelsea w sprawie zakupu 25-latka. Włoski szkoleniowiec chciałby go wykorzystać na Stamford Bridge szczególnie w środku pola.
Pozyskanie Hiszpana, mimo stosunkowo niskiej klauzuli, nie będzie oczywiście takie łatwe. Już wcześniej pojawiały się informacje, że trzykrotny reprezentant swojego kraju z optymizmem spojrzy na potencjalny transfer tylko w przypadku możliwości regularnej gry w nowym zespole.
Umowa pomocnika bądź prawego obrońcy z „Dumą Katalonii” jest ważna do 30 czerwca 2019 roku. Dotychczasowy bilans Hiszpana na Camp Nou to 152 występy, sześć goli i 16 asyst.