Pierwsze doniesienia dotyczące zainteresowania klubów MLS Błaszczykowskim pojawiły się już jakiś czas temu. Na ten moment nie wydaje się, by 31-latek odszedł gdziekolwiek z Wolfsburga tego lata, ale sytuacja może zmienić się po przyszłorocznych mistrzostwach świata.
„Z tego, co słyszę po rosyjskich
mistrzostwach świata mogą przybyć nam nowi emeryci,
którzy powoli projektują schyłek kariery. Jakub
Błaszczykowski, gdyby miał ochotę, już od pewnego czasu
mógłby miło spędzać czas w Chicago, bo ręce wyciągało po
niego Fire, zaś amerykańska Polonia wręcz pragnie byłego
kapitana kadry w swoich stronach.
Kuba nie zdecydował
się jeszcze - po pierwsze nikt nie wygania go z Wolfsburga o
czym uparcie kłamie część mediów, po drugie wyjazd z Europy
rok przed mistrzostwami świata to nieco ryzykowna sprawa. Ale
po mistrzowskim turnieju jest wielce prawdopodobne, że Kuba z
rodziną ruszy do Chicago, wiążąc się ze „Strażakami”
dwuletnim kontraktem” - informuje Piotr Wołosik.
Wszystko
wskazuje jednak na to, że nie tylko Błaszczykowski ma możliwość
przenieść się za Ocean. Jak czytamy: „Oprócz Kuby
wstępną ofertę gry w USA otrzymał też z klubu
MLS, konkretnie z Minnesoty United - Sławomir Peszko. Tyle, że
on z podobnych powodów, co Kuba, licząc na udział w MŚ też woli
nie znikać z oczu selekcjonera Adama Nawałki”.
Przypomnijmy,
że reprezentacja Polski przewodzi obecnie tabeli eliminacyjnej grupy
E. W sześciu dotychczasowych spotkaniach podopieczni Nawałki
sięgnęli po 16 punktów. Ich najbliższym rywalem będą Duńczycy,
z którymi zmierzą się 1 września.