Zawodnik Borussii Dortmund przyszedł na świat dokładnie 20 listopada 2004 roku. Mający kameruńskie korzenie chłopiec od małego wychowuje się za naszą zachodnią granicą, a do samego klubu z Zagłębia Ruhry przeniósł się w zeszłym roku z juniorskiego zespołu St. Pauli.
Młodziutki napastnik kilka dni temu zadebiutował w drużynie BVB do lat 17 i trzeba przyznać, że zaliczył wejście smoka. W meczu numer jeden z Unterrath dwukrotnie trafił bowiem do siatki. Jakby tego było mało, wyczyn ten powtórzył w środowym spotkaniu z Bochum.
- To dobry chłopiec. Praca z nim daje na co dzień naprawdę dużo frajdy. Chociaż wciąż musi oczywiście rozwinąć się jeszcze w wielu aspektach - komentuje ostatnie występy swojego podopiecznego trener zespołu BVB U-17, Sebastian Gepper. Moukoko trafił do niego po sezonie spędzonym w drużynie do lat 15. Już wtedy, grając z o wiele starszymi zawodnikami, zakończył rozgrywki z 33 trafieniami w 21 meczach.
Niektórym ciężko uwierzyć w to, że gracz Borussii faktycznie ma tylko 12 lat. Jego ojciec, Joseph Moukoko, odparł jednak niedawno te ataki, informując, że matka ofensywnie usposobionego młodego piłkarza ma raptem 28 lat.