Kibice „The Blues” z całą pewnością nieco inaczej wyobrażali sobie początek rozgrywek. Podopieczni Antonio Conte w 1. kolejce Premier League nie poradzili sobie bowiem z Burnley, przegrywając 2:3. Mimo dużej wpadki londyńczyków, Mourinho nie ma żadnych wątpliwości do ich klasy.
- Jeśli rywale mają problemy, zwykle
po jakimś czasie się one kończą. Niektórzy mówią, że Chelsea
straciła ważnego zawodnika, pozbywając się Maticia. Ale jeśli
kupujesz jednocześnie Bakayoko i - być może - Drinkwatera, to jaki
to problem? Problem jest wtedy, gdy sprzedajesz piłkarzy, a na ich
miejsce nie pozyskujesz nowych.
- Dla mnie mistrz zawsze jest
faworytem nowych rozgrywek. Zawsze! W końcu z jakiegoś powodu
chwilę wcześniej sięgnął po tytuł. Nie wiem, czy oni
ostatecznie znowu sięgną po mistrzostwo, ale na ten moment są
faworytem - powiedział wprost menedżer Manchesteru United, który w
przeciwieństwie do Chelsea, znakomicie rozpoczął sezon.
„Czerwone Diabły” mają za sobą już dwa ligowe mecze i oba wygrały po 4:0. W sobotnim spotkaniu ze Swansea City Łukasza Fabiańskiego (90 minut na murawie) pokonali Eric Bailly, Romelu Lukaku, Paul Pogba oraz Anthony Martial.