Mimo, że „Giallorossi” ustępują pod względem możliwości finansowych innym klubom, które chcą pozyskać Czecha, rzymianie nie poddają się w walce o jego podpis. Di Marzio informował już o zainteresowaniu Romy 21-latkiem, a teraz podał szczegóły dotyczące wystosowanej przez nią oferty. Ma ona opiewać na 38 milionów euro.
W grę wchodziłoby dwuletnie wypożyczenie z przymusowym definitywnym wykupem. Nie wiadomo, jak rozłożona zostałaby opłata za transfer, ale tak czy siak, transakcja warta 38 milionów euro byłaby największą w dziejach Romy. Obecnie najdroższym nabytkiem w historii klubu ze stolicy Włoch jest Gabriel Batistuta, za którego rzymianie zapłacili w 2000 roku nieco ponad 36 milionów euro.
Jak czytamy, Schick nie jest jednak na razie do końca przekonany do przenosin do Rzymu. Nie bez znaczenia jest fakt, że pozyskać go chcą włodarze Interu (proponują 35 milionów euro), a ofertę szykować ma też Paris Saint-Germain.
Nie można wykluczyć, że chętny do jego sprowadzenia cały czas jest również Juventus. Kilka tygodni temu „Stara Dama” była już o krok od jego pozyskania, ale po wykryciu u Czecha niegroźnych problemów z sercem, chciała zmienić warunki wartego 30 milionów euro transferu i koniec końców został on całkowicie anulowany.