Na sporządzonej przez analityków liście nie brakuje zaskoczeń, a jednocześnie można byłoby wymienić kilku wielkich nieobecnych. Zestawienie otwiera Kyle Walker, który latem przeniósł się z Tottenhamu do Manchesteru City. 27-latek w jednym z dotychczasowych spotkań osiągnął w szczytowym momencie sprintu prędkość 35,16 kilometrów na godzinę.
Za 29-krotnym reprezentantem Anglii znaleźli się Kiko Femenía z Watfordu (35,12 km/h) oraz Laurent Koscielny z Arsenalu (35,11 km/h). Różnice w ścisłej czołówce są więc minimalne. W pierwszej dziesiątce są jeszcze m.in. Sadio Mané, Paul Pogba i Jamie Vardy. Zestawienie zamykają N’Golo Kanté z Romelu Lukaku.
Na liście nie ma choćby Héctora Bellerína, Theo Walcotta czy Mohameda Salaha, ale możemy być pewni, że przynajmniej część słynących z szybkości piłkarzy w trakcie sezonu przesunie się jeszcze do czołówki zestawienia.
Najszybsi zawodnicy początku sezonu Premier League:
1. Kyle Walker (Manchester City) - 35,16 km/h;
2. Kiko Femenia (Watford) - 35,12 km/h;
3. Laurent Koscielny (Arsenal) - 35,11 km/h;
4. Sadio Mane (Liverpool) - 34,84 km/h;
5. Ryan Fraser (Bournemouth) - 34,79 km/h;
6. Joshua King (Bournemouth) - 34,70 km/h;
7. Paul Pogba (Manchester United) - 34,68 km/h;
8. Jamie Vardy (Leicester City) - 34,65 km/h;
9. Dominik Calvert-Lewin (Everton) - 34,62 km/h;
10. Romelu Lukaku (Manchester United), N’Golo Kanté (Chelsea) – 34,56 km/h
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
