O tym, że porozumienie w sprawie przenosin Brazylijczyka z hiszpańskim paszportem do Atlético jest kwestią dni informowały już hiszpańskie media.
Teraz Di Marzio uzupełnił te doniesienia, podając, że Costa znajduje się obecnie w Madrycie. Napastnik ma trenować indywidualnie, chcąc zmusić tym samym właściciela Chelsea, Romana Abramowicza, do znalezienia konsensusu z włodarzami Atlético. Ci faktycznie wierzą w to, że wszystko uda się załatwić w ciągu kilku najbliższych dni.
W grę wchodzi oczywiście transfer zimą. Jak czytamy, Costa spodziewa się również lukratywnej oferty z Al Hilal, ale najbardziej prawdopodobne jest, że wróci on na stałe do Madrytu. Póki co, nie wiadomo jednak, co robiłby w najbliższych miesiącach, jeśli Chelsea faktycznie już teraz dojdzie do porozumienia z Atlético.
Przed zamknięciem letniego okienka wydawało się, że Costa spędzi najbliższe pół roku na wypożyczeniu w innym klubie. Na ostatniej prostej sprowadzić chciało go Fenerbahçe, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło.
Przypomnijmy, że 28-latek zamienił Atlético na Chelsea w 2014 roku. Na konto madryckiego klubu spłynęło wtedy 38 milionów euro.