Liverpool od początku poprzedniego okna transferowego starał się o wzmocnienie środka obrony, co mu się ostatecznie nie udało, dlatego kolejne próby podejmie już w najbliższych miesiącach. „The Reds” włączyli się do rywalizacji o podpis Stefana de Vrija, ale równocześnie odnowili zainteresowanie Virgilem van Dijkiem.
Sprowadzenie tego pierwszego z Holendrów będzie bardzo skomplikowanym zadaniem, bo bardzo możliwe, że będzie chciał on pozostać we Włoszech, gdzie jest już uznawany za klasowego stopera. Przy takim rozwoju wypadków, Liverpool musiałby wygrać rywalizację z Interem Mediolan i Juventusem.
Co jest najbardziej kuszące dla zainteresowanych drużyn, kontrakt de Vrija z Lazio wygasa wraz z końcem czerwca 2018 roku, dlatego będzie mógł zmienić zespół za darmo. Nawet jego ewentualne sprowadzenie w styczniu nie powinno okazać się zbyt kosztowne.