OFICJALNIE: Transfer Burnley. Powrót do Premier League!

OFICJALNIE: Transfer Burnley. Powrót do Premier League! fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Burnley

Anders Lindegaard został nowym zawodnikiem Burnley.

Doświadczony bramkarz, który ostatnio pozostawał bez klubu, związał się z nowym zespołem umową do 30 czerwca 2018 roku.


Lindegaard kilka tygodni temu rozstał się z Preston North End. W trakcie półtorarocznego pobytu w tym klubie (na początku był do niego tylko wypożyczony) Duńczyk rozegrał 24 oficjalne spotkania. 22 z nich przypadło na rozgrywki Championship. 33-latek zanotował w nich cztery czyste konta.


Wcześniej golkiper był przez wiele lat związany z Manchesterem United, gdzie pełnił rolę rezerwowego. Najwięcej spotkań w Premier League - dziesięć - rozegrał w sezonie 2012/13. W sumie między 2011 a 2015 rokiem Lindegaard wystąpił w 29 meczach „Czerwonych Diabłów, sięgając z nimi m.in. po dwa mistrzostwa Anglii.


Jego przeprowadzka do Burnley jest wynikiem kontuzji odniesionej przez podstawowego golkipera i kapitana drużyny, Toma Heatona. - Czuję się dobrze pod względem fizycznym. Przyszedłem tutaj, by zwiększyć rywalizację wśród bramkarzy - powiedział 33-latek po podpisaniu kontraktu.


Zespół z Turf Moor zajmuje obecnie siódme miejsc w ligowej tabeli. W pięciu dotychczasowych spotkaniach zdobył on osiem punktów.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Wnuk siostry Diego Maradony pobił transferowy rekord klubu Major League Soccer OFICJALNIE: Wnuk siostry Diego Maradony pobił transferowy rekord klubu Major League Soccer Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Sebastian Szymański „planem B” dla giganta

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy