Gwiazdor Liverpoolu przez znaczną część letniego okienka transferowego był łączony z opuszczeniem Anfield. Najbardziej na jego sprowadzeniu zależało Barcelonie, która starała się go pozyskać po odejściu z klubu Neymara. Pojawiały się różne informacje na temat tego, ile Katalończycy proponowali za 25-latka Liverpoolowi. Spekulowało się, że w grę wchodziło nawet 150 milionów euro. Wedle raportu opublikowanego w ramach Football Leaks, końcowa propozycja Barcelony była jednak niższa i opiewała na 90 milionów euro plus 40 milionów w ramach bonusów.
Najnowsze informacje przekazane przez „Sport” sugerują, że Barcelona nie zrezygnowała z chęci pozyskania Coutinho. Katalończycy podobno podtrzymują dotychczas najwyższą ofertę przedstawioną „The Reds”. Co więcej, zależałoby im na przeprowadzeniu wielkiego transferu już zimą.
Barcelona nie jest jednak jedynym klubem zainteresowanym pozyskaniem Brazylijczyka. O jego sprowadzeniu wciąż myśli bowiem Paris Saint-Germain. Tutaj trzeba jednak podkreślić, że z racji potrzeby zbilansowania wydatków i wpływów do klubu po ostatnich wielkich transakcjach, paryżanie muszą poczekać z takim transferem do następnego lata.
Jeśli Barcelonie nie uda się przekonać Liverpoolu do sprzedaży swojej gwiazdy zimą, za kilkanaście miesięcy o wiele bardziej realna stanie się przeprowadzka Coutinho właśnie do PSG, którego możliwości finansowe są w zasadzie nieograniczone.
Kluczowa w całej sprawie może okazać się osoba wspomnianego Neymara. Były zawodnik Barcelony, a obecnie największa gwiazda paryskiego klubu od dawna przyjaźni się z Coutinho.