To już drugie spotkanie Bayeru Leverkusen, na którym pojawili się w ostatnim czasie przedstawiciele Barcelony. Poprzednio, tuż przed przerwą reprezentacyjną, na trybunach został dostrzeżony szef skautingu „Dumy Katalonii”, Ariedo Braida. Włoch oglądał starcie Bayeru z Schalke Gelsenkirchen.
Według hiszpańskich i niemieckich mediów, w drużynie „Aptekarzy” występuje trzech piłkarzy, którym bacznie przygląda się Barcelona. Pierwszy z nich to środkowy obrońca Jonathan Tah, a dwaj pozostali to skrzydłowi, Leon Bailey i Julian Brandt. Wcześniej „Blaugrana” obserwowała również Benjamina Henrichsa, ale w obecnym sezonie ma on problemy z wywalczeniem sobie miejsca w Bayerze i jego notowania znacznie spadły.
Jonathan Tah był w poprzednim sezonie bardzo pewnym punktem zespołu, a w obecnym tylko potwierdza swoją jakość. Środkowy obrońca mógłby przenieść się do Barcelony za około 25 milionów euro. Katalończycy powinni się jednak śpieszyć, bo zawodnik wzbudza duże zainteresowanie.
Fernándezowi najbardziej zależy na transferze Brandta, który jest wyceniany na około 30 milionów euro. Problemem jest fakt, że Bayer nie ma ochoty na pozbywanie się jednego z największych klejnotów niemieckiej piłki.
Kolejnym z celów jest Leon Bailey. 20-latek, pomimo swojego wieku, pokazuje bardzo dużą dojrzałość i umiejętności. Przy okazji Jamajczyk dysponuje ogromną szybkością. Na razie nie można stwierdzić, jak blisko transferu do Barcelony jest którykolwiek z nich, ale regularne wizyty na spotkaniach Bayeru pokazują, że przynajmniej jeden z tych graczy musiał zrobić na Katalończykach dobre wrażenie.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
