17-letni środkowy obrońca aktualnie
gra w Fortunie Sittard - holenderskim drugoligowcu. W sumie ma już na koncie 32 spotkania w jego koszulce (pięć goli, cztery
asysty). Mimo młodego wieku, biega on po murawie z opaską
kapitańską na ramieniu.
„The Reds” bacznie przyglądali się młodemu defensorowi już kilka miesięcy temu, zapraszając go na testy. Holender wypadł w ich trakcie bardzo dobrze, ale jak na razie został w ojczyźnie. Dziennikarze z Wysp informują jednak, że Jürgen Klopp wcale nie zrezygnował z chęci jego sprowadzenia na Anfield.
Liverpool chce go pozyskać, ale musi
mieć na uwadze, że 17-latkiem interesuje się jeszcze kilka innych
klubów. Wśród nich są Ajax, PSV, Borussia Dortmund oraz
Manchester City. Póki co, nie wiadomo, czy sam zawodnik chce
przenieść się najpierw do większego klubu z Holandii, czy od razu
wyjechać za granicę.
Całkiem niedawno mierzący 191 centymetrów wzrostu obrońca zadebiutował w holenderskiej kadrze do lat 19. W październikowym meczu z Węgrami, podobnie jak w klubie, był kapitanem zespołu.