Sprawdziły się doniesienia brytyjskich mediów i włodarze „Lisów” właśnie potwierdzili rozstanie z 53-letnim szkoleniowcem.
- Craig był świetnym pracownikiem - zarówno jako asystent szkoleniowców, jak i samodzielny opiekun pierwszej drużyny, które to stanowisko przejął w dość trudnych okolicznościach. Jego poświęcenie dla klubu było wielkie. Podobnie jak wkład w sukcesy Leicester. W ostatnich miesiącach nie widzieliśmy jednak tego, co wcześniej sobie ustaliliśmy i ostatecznie stwierdziliśmy, że potrzebna jest zmiana. (...) Craig będzie oczywiście dalej mile widziany w klubie - przyznał wiceprezes „Lisów”, Aiyawatt Srivaddhanaprabha.
Shakespeare po raz pierwszy trafił do Leicester w 2008 roku. Przez wiele lat współpracował on w klubie z King Power Stadium z Nigelem Pearsonem oraz Claudio Ranierim. W tym roku został następcą tego drugiego na stanowisku menedżera „Lisów”.
Zwolnienie Anglika jest wynikiem słabych wyników odnoszonych przez zespół na początku sezonu. Obecnie zajmuje on dopiero osiemnaste miejsce w tabeli Premier League z sześcioma punktami na koncie.
Jak poinformowali włodarze Leicester, w najbliższym meczu ligowym ze Swansea City drużynę poprowadzi dotychczasowy współpracownik Shakespeare'a, Michael Appleton.