Zdaniem brytyjskich mediów, wspólnik gwiazdy Hollywood, Bruce Davey, sondował możliwość zainwestowania dużych pieniędzy w londyński zespół i w tym celu spotkał się nawet ze Steve'em Parishem, prezesem angielskiego klubu.
Ten na razie nie wyraża chęci sprzedaży ekipy popularnych „Orłów”, która fatalnie spisuje się w trwającym sezonie Premier League. Drużyna z Selhurst Park po rozegraniu dziewięciu meczów zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie trzech punktów.
Crystal Palace mimo katastrofalnego początku rozgrywek nie może narzekać na brak zainteresowania. Poza znanym aktorem i producentem filmowym chęć nabycia akcji londyńskiego zespołu wyrazili także biznesmeni z Chin oraz Malezji.
Przypominamy również, że oficjalnie na sprzedaż został wystawiony inny angielski klub - Newcastle United.