W poniedziałek zostało ogłoszone sześcioletnie porozumienie FIFA z FIFPro. Organizacje rozpoczynają współpracę, która ma na celu poprawę sytuacji zawodników - szczególnie w mniej medialnych ligach.
Nowe zasady pozwolą piłkarzom na rozwiązanie kontraktu w przypadku, gdy nie otrzymają pensji przez dwa miesiące. Zawodnik może odejść z klubu również wtedy, gdy działacze zaczną zmuszać go do treningów indywidualnych, samotnego biegania po schodach czy rozbierania choinki bożonarodzeniowej, co kilkukrotnie miało miejsce w przeszłości także w Polsce.
- Podczas, gdy kluby w najbogatszych ligach traktują graczy niezmiennie dobrze, to nadal istnieją ligi, gdzie prawa zawodników są notorycznie łamane – powiedział prezydent FIFPro, Philippe Piat.
Dotychczas w wielu przypadkach piłkarze musieli reprezentować barwy klubu, który nie wypłacał im pensji od wielu miesięcy. W dodatku często byli odłączani do zespołu i zmuszani do treningów indywidualnych, by nakłonić ich do rozwiązania kontraktu lub podpisania nowego na gorszych warunkach.
Jeżeli jakiś klub nie wypłaci przez pół roku należnych graczom pieniędzy, to otrzyma natychmiastowy zakaz transferowy. To pokłosie globalnego problemu z wypłacaniem pensji zawodnikom. Swego czasu piłkarze z ligi argentyńskiej oraz hiszpańskiej postanowili z tego powodu strajkować.
Zawodnikom obiecano również, że od teraz sprawy kontraktowe zgłoszone do organów FIFA będą rozpatrywane znacznie szybciej. Dotychczas takie sprawy potrafiły ciągnąć się latami.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
