Walijczyk wrócił do pełni sił po poprzednim urazie i ostatnio normalnie trenował z zespołem „Królewskich”. Po czwartkowych zajęciach zaczął odczuwać jednak pewien dyskomfort. Jak czytamy w klubowym komunikacie: „Przeprowadzone badania wykazały naderwanie włókien mięśnia przywodziciela w lewej nodze”.
Zdaniem hiszpańskich
mediów powyższe problemy oznaczają dla Bale'a trzy-cztery tygodnie
przerwy. Walijczyk opuści najprawdopodobniej siedem spotkań Realu:
w LaLiga z Atlético, Málagą, Athletikiem i Sevillą, w Pucharze
Króla z Fuenlabradą oraz w Lidze Mistrzów z APOEL-em i Borussią
Dortmund.
Jak wyliczają dziennikarze z Półwyspu
Iberyjskiego, to już dziewiętnasta kontuzja odniesiona przez 28-latka, odkąd
dołączył on do Realu.
Poprzedni uraz sprawił, że po raz
ostatni widzieliśmy go na murawie 26 września. „Królewscy”
grali wtedy w Champions z BVB (3:1). Dorobek Bale'a z tego sezonu to
dziewięć meczów, trzy gole i cztery asysty.