Działacz WBA: Odchodzę! Pulis zabił moją miłość do klubu i piłki

Stowarzyszenie „Shareholders 4 Albion” zrzesza 432 mniejszych udziałowców klubu z The Hawthorns, a jego prezesem od piętnastu lat był Neil Reynolds. W ramach protestu przeciwko obecnemu menadżerowi „The Baggies” postanowił on jednak odejść z klubu.

- Mam dość Pulisa i jego filozofii futbolu. Rezygnuję z funkcji prezesa. Nie jestem w stanie dalej tego znosić. On zabił moją miłość do klubu i do piłki nożnej.  Jestem kibicem WBA od 60 lat i jeszcze nigdy nie czułem się tak rozczarowany - stwierdził Reynolds.

West Bromwich Albion w trwającym sezonie Premier League spisuje się przeciętnie. Po 11. kolejkach podopieczni Pulisa mają na koncie dziesięć punktów i plasują się na 16. miejscu w tabeli. W całej stawce najlepszych angielskich ekip żaden zespół nie zanotował jak dotąd większej liczby remisów niż „The Baggies”. Również na to narzekał Neil Reynolds uzasadniając swoje odejście.

- Byli tu już wcześniej kiepscy menadżerowie jak Ron Saunders czy Bobby Gould,  ale żaden z nich nie miał tak wyśmienitego składu i nie dobierał mu tak fatalnej taktyki, każąc tylko bronić nawet przeciwko beniaminkom! Pulis w każdym meczu nastawia się na bezbramkowy remis i liczy na szczęśliwą bramkę - dodał.