Obaj napastnicy nie mają ostatnimi czasy łatwego życia w Madrycie. Francuz nie prezentuje już tak wysokiej formy jak w poprzednich latach i został nawet wygwizdany podczas ostatnich derbów z Realem. Tymczasem atakujący „Królewskich” zmaga się od dłuższego czasu z wieloma problemami zdrowotnymi, przez co nie może na dobre zakorzenić się w składzie. „Daily Mail” twierdzi, że z pomocą któremuś z nich może przyjść United.
„Czerwone Diabły” mają bardzo duże aspiracje i chcą wejść latem na rynek transferowy w celu dokonania wielkiej transakcji, takiej jak choćby w przypadku Paula Pogby. Założeniem jest sprowadzenie napastnika z najwyższej półki, co miałoby dać jasny sygnał innym drużynom, że klub na dobre wrócił na właściwe tory po odejściu Sir Aleksa Fergusona i zamierza celować w najwyższe trofea.
Aktualnie ekipa z Old Trafford rozważa, który z zawodników najbardziej by im się przydał. Snajper „Rojiblancos” co prawda nie ma formy, ale Anglicy są przekonani, że są to jedynie przejściowe problemy i u boku Diego Costy Griezmann będzie ponownie błyszczał. Jego pozyskanie latem może być o tyle prostsze, że przywrócona zostanie wtedy klauzula odejścia w wysokości 100 milionów euro. United uważa tę kwotę za odpowiednią dla tej klasy napastnika.
Z drugiej strony pojawia się kandydatura Bale'a, który wciąż jest dobrze wspominany na Wyspach z czasów jego gry dla Tottenhamu. Problemy zdrowotne skrzydłowego rozpoczęły się na dobre dopiero w Hiszpanii, a to pozwala sądzić włodarzom United, że wynikają one nie z naturalnych predyspozycji zawodnika, a z działań pracowników Realu. „Czerwone Diabły” wierzą też, że Walijczyk w formie dorównuje najlepszym piłkarzom na świecie.
United spokojnie rozważa sytuację i rozważa plusy i minusy obu rozwiązań. „Daily Mail” dodaje, że jeśli wybór padnie na Griezmanna, do gry ma wejść „Agent P”, czyli Pogba, którego łączą dobre relacje z kolegą z reprezentacji Francji.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
