Higuaín zdradził, o co chodziło z jego cieszynką

Ekipa z Neapolu podchodziła do piątkowego hitu z czteropunktową przewagą w tabeli włoskiej ekstraklasy nad „Juve”. Turyńczykom udało się jednak zmniejszyć stratę do ekipy Maurizio Sarriego do punktu. Wszystko dzięki trafieniu Higuaína, który w 12. minucie strzelił jedynego gola w tym meczu.

Już po trafieniu do siatki argentyński napastnik rozglądał się za kimś na trybunach. Po meczu zdradził on, o co mu chodziło.

- Cieszynka? Szukałem De Laurentiisa na trybunach (prezydent Napoli - red.). Nie mogłem go jednak dostrzec. Być może gdzieś się ukrył.

- Jeśli chodzi o wszelkie gwizdy przytrafiają się one za każdym razem, gdy tylko tutaj przyjeżdżam. Moje postrzeganie Napoli w żaden sposób się jednak nie zmienia. Uważam, że Sarri osiągnie bardzo dużo. Zasługuje na to. W Neapolu spędziłem trzy lata i utrzymuję dobry kontakt z moimi byłymi kolegami z zespołu - powiedział Higuaín.

Przypomnijmy, że Argentyńczyk przeszedł z Napoli do Juventusu w 2016 roku. Wart 90 milionów euro transfer napastnika wzbudził wiele emocji nie tylko na Półwyspie Apenińskim.

Dodajmy, że o ile Higuaín potwierdził, że ma dobre relacje z byłymi kolegami z Neapolu, to nigdy nie było mu po drodze z De Laurentiisem.