Przenosiny argentyńskiego zawodnika do innego klubu wydają się nieuniknione. Sam Mascherano, który nie jest zadowolony ze swojej obecnej pozycji w Barcelonie, jest w pełni zdecydowany na opuszczenie Camp Nou. Z racji tego, że niedawno kontuzji doznał Samuel Umtiti, „Duma Katalonii” patrzyła na całą sprawę z mniejszym entuzjazmem (umowa doświadczonego zawodnika z wicemistrzem Hiszpanii jest ważna do 30 czerwca 2019 roku), ale wszystko wskazuje na to, że strony dojdą do konsensusu.
„MD” podaje, że Mascherano jest skłonny pozostać w Barcelonie do momentu powrotu do pełni sił Umtitiego, a więc do końca stycznia. Następnie Argentyńczyk będzie mógł przenieść się do Chin, skąd otrzymał już podobno ofertę. Kluczowy w tym wszystkim jest fakt, że zimowe okienko transferowe w Państwie Środka będzie otwarte aż do końca lutego.
Hiszpańskie media podają, że chińskimi klubami zainteresowanymi pozyskaniem Mascherano są Tianjin Quanjian oraz Hebei China Fortune. Spekuluje się również o innych kierunkach, ale na ten moment to właśnie przenosiny 33-latka do Azji wydają się najbardziej prawdopodobne.
Mascherano występuje w Barcelonie od 2010 roku. W sumie rozegrał w jej barwach 331 spotkań, sięgając z nią m.in. po cztery mistrzostwa i tyle samo Pucharów Hiszpanii, a także dwa triumfy w Lidze Mistrzów.