Szczęsny: Ja zmiennikiem Buffona? Na początku było mi trudno

Szczęsny: Ja zmiennikiem Buffona? Na początku było mi trudno fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: La Repubblica

Wojciech Szczęsny udzielił wywiadu „La Repubblica”, w którym skomentował swoje przygotowania do zastąpienia Gianluigiego Buffona.

Choć ostatnimi czasy pojawiły się sygnały, że włoski weteran może rozważyć kontynuację kariery nawet po obecnym sezonie, plan wciąż zakłada, iż od przyszłych rozgrywek podstawowym bramkarzem Juventusu będzie Wojciech Szczęsny. Polak spędził dwie kampanie w barwach Romy na wypożyczeniu z Arsenalu i teraz jest już na stałe we Włoszech, ale na razie musi pogodzić się z rolą rezerwowego.

Golkiper nie raz podkreślał, że doskonale zdawał sobie sprawę, na co się pisze, ale przyznaje, że na początku było mu trudno przesiadywać na ławce. Teraz jednak optymistycznie zapatruje się w przyszłość.

- Kiedy podejmowałem decyzję o transferze, nie myślałem o tym, co wydarzy się w 2018 roku, a o tym, co będzie za dziesięć lat. To był mój przyszłościowy wybór i na początku zdawało mi się, że był dobry. Teraz jestem o tym przekonany - zaczął Szczęsny.

- To dziwny sezon. Nigdy nie zaczynałem rozgrywek wiedząc, że nie będę podstawowym wyborem. Wciąż muszę podwyższać swój poziom, pracować każdego dnia, ale będąc rezerwowym bramkarzem jest o to łatwiej. Masz kilka tygodni, by przygotować się do meczu, ciąży na tobie mniejsza odpowiedzialność, ale muszę się wiele nauczyć.

- Na początku to była dla mnie trudna sytuacja, teraz korzystam z jej pozytywnych aspektów, które pozwalają mi się uczyć. Dziękuję Buffonowi za jego komplementy, ale jeszcze nie jestem tym, kim powinienem być. Juventus potrzebuje jednego z najlepszych bramkarzy na świecie. Nie mówię, że nim nie jestem, ale muszę wskoczyć na wyższy poziom. Kiedy spojrzysz na Gigiego w szatni, masz przed sobą prawdziwego lidera, muszę go zastąpić także w tym. Myślę, że to może być ważniejsze niż sama gra.

Szczęsny przyznaje, że w podobnej sytuacji co on teraz, w zeszłym roku znalazł się bramkarz Romy, Alisson, który pełnił rolę zmiennika Polaka.

- W pewnym sensie tak, to podobne okoliczności. Alisson również wiedział, że to mój ostatni rok w Romie. Był cierpliwy i było widać, że jest bardzo dobry. To nie przypadek, że jest podstawowym golkiperem reprezentacji Brazylii.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Xabi Alonso zaskoczy wszystkich?! Sensacyjna decyzja wisi w powietrzu Xabi Alonso zaskoczy wszystkich?! Sensacyjna decyzja wisi w powietrzu „Kot bijący się echem w zupełnej d*pie”. Artur Boruc odpowiada TVP Sport „Kot bijący się echem w zupełnej d*pie”. Artur Boruc odpowiada TVP Sport Nowy faworyt do zastąpienia Jürgena Kloppa w Liverpoolu?! Nowy faworyt do zastąpienia Jürgena Kloppa w Liverpoolu?! Xabi Alonso coraz bliżej nowego klubu?! Wyraźny lider Xabi Alonso coraz bliżej nowego klubu?! Wyraźny lider Wtedy Arkadiusz Milik wróci do reprezentacji Polski. Michał Probierz deklaruje Wtedy Arkadiusz Milik wróci do reprezentacji Polski. Michał Probierz deklaruje „Albo będziemy sku*wielami, albo dostaniemy wpie*dol”. Wojciech Szczęsny nie owijał w bawełnę „Albo będziemy sku*wielami, albo dostaniemy wpie*dol”. Wojciech Szczęsny nie owijał w bawełnę Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie” Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy