W sobotę Grêmio zagra w finale Klubowych Mistrzostw Świata z Realem Madryt. Faworytem spotkania są oczywiście „Królewscy”, ale ekipa z Brazylii z całą pewnością nie odda zwycięstwa bez walki. Przy okazji meczu dziennikarze nie mogli nie zapytać Renato o jego niedawne słowa na temat Ronaldo. 55-latek, który w przeszłości występował m.in. w Romie, Flamengo czy Botafogo, przyznał po sięgnięciu przez Portugalczyka po Złotą Piłkę, że był od niego lepszym zawodnikiem.
- Podtrzymuję to. Podziwiam Cristiano.
Jest znakomitym zawodnikiem, jednym z najwspanialszych na świecie.
Dysponuje dużymi umiejętnościami. Każdego roku próbuje bić
swoje rekordy i naprawdę bardzo to szanuję.
- Ale osobom,
które nie widziały mnie na boisku, łatwo jest go wychwalać i pod
każdym względem oklaskiwać. By faktycznie dowiedzieć się, kto
był lepszy, musielibyście porozmawiać z wieloma ludźmi, którzy
mieli możliwość oglądania na murawie również mnie.
-
Podziwiam go, ale taka jest moja opinia i jej nie zmienię. Każdy ma
prawo do własnego zdania - powiedział Brazylijczyk, który w latach
osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych rozegrał 41 spotkań w
reprezentacji swojego kraju. Strzelił w nich pięć goli, w
międzyczasie sięgając z brazylijską kadrą m.in. po triumf w Copa América 1989.