Wypowiedzi po historycznym triumfie Benevento

Wypowiedzi po historycznym triumfie Benevento fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: RAI | Ottochannel | TMW

Sobotnie popołudnie przyniosło długo wyczekiwane przełamanie Benevento.

„Stregoni” musieli bardzo długo czekać na swoje pierwsze trzy punkty w rozgrywkach Serie A. Beniaminek, który pierwszy raz w swojej historii znalazł się w najwyższej włoskiej lidze, bardzo źle rozegrał pierwszą część kampanii i notował kolejne porażki, bijąc tym samym niechlubne rekordy. Dopiero na początku grudnia drużynie udało się sięgnął po pierwszy punkt (po goli bramkarza w doliczonym czasie gry przeciwko Milanowi), a koniec miesiąca przyniósł pierwsze zwycięstwo.

Sam wynik 1:0 z Chievo co prawda nie powinien robić wielkiego wrażenia, ale dla Benevento oznacza wielkie świętowanie i nadzieję na lepsze wyniki w 2018 roku.

- Zasługiwaliśmy na zwycięstwo także w poprzednich meczach, zatem te trzy punkty mogą być dla nas odskocznią, której potrzebujemy - powiedział na antenie „RAI” trener „Czarownic”, Roberto De Zerbi. Benevento wciąż zajmuje ostatnie miejsce z czterema punktami na koncie i stratą dziewięciu oczek do Hellasu Verona oraz 11 punktów do bezpiecznej pozycji.

- Wiem, że szaleństwem jest mówić teraz o utrzymaniu, ale trener i piłkarze powinni zawsze wierzyć i celować w zwycięstwo. Zobaczymy, co się wydarzy. Nadchodzi zimowe okno transferowe, to może być dla nas punkt zwrotny. Mówiąc to, mam na myśli, że obecny skład nie nadaje się do wspinaczki w tabeli. Starałem się przekonać zawodników, by ci uwierzyli, że są warci Serie A, ponieważ są, to może zmienić rezultat. Teraz mamy pierwsze zwycięstwo i mam nadzieję, że ta wiara wzrośnie.

O meczu wypowiedział się również strzelec jedynej, ale historycznej bramki dla Benevento, Massimo Coda.

- Nie zasługiwaliśmy na tyle porażek. Teraz staraliśmy się utrzymać wynik, zdobyć ważne trzy punkty. Jestem szczęśliwy, że wypracowaliśmy ten wynik, publiczność była wspaniała. Mam nadzieję, że ludzie zrozumieją, iż też mam coś do zaoferowania. Byłem lwem w klatce i nie mogłem się doczekać, aż z niej wyjdę. Trener dał mi w końcu szansę i się za to odpłaciłem. Może oczekiwano ode mnie zbyt wiele, ale się nie poddawałem.

- Komu dedykuję gola? Dedykuję go mojemu dziecku, które jest moim pierwszym.

Zadowolenia nie ukrywają także inni gracze Benevento - Cristiano Lombardi i Lorenzo Venuti.

- Chcieliśmy zamknąć negatywny dla nas okres - powiedział ten pierwszy. - To sukces, który może dać nam coś więcej, możemy teraz zacząć 2018 rok w najlepszy możliwy sposób. Teraz musimy zrozumieć, że zaczynamy z końca stawki, musimy walczyć w każdy weekend, a na koniec spojrzymy na układ tabeli.

- Zobaczyliśmy w końcu jak subtelna jest różnica między tym, co widzieliśmy w ostatnich przegranych meczach, a tym. Serca i poświęcenia nigdy nie brakowało, ale za każdym razem byliśmy karani za epizody. Oświadczenie kibiców [można je przeczytać TUTAJ - przyp. red.]? Kibice zrobili dla nas więcej niż powinni, nigdy nie mogliśmy narzekać na wsparcie. Krytyka w piłce nożnej zawsze była i będzie - stwierdził Venuti.

W zupełnie innym nastroju jest obóz przeciwny, czyli Chievo. Trener werończyków, Rolando Maran, nie ukrywa niezadowolenia.

- Mieliśmy nadzieję, że nie będziemy pierwszymi, którzy padną ofiarą Benevento. Musimy spróbować wrócić na właściwe tory i nadrobić straty. Nie mieliśmy odpowiedniego ducha, by stawić im czoła, graliśmy bez pomysłu. Nie sądzę, byśmy zbagatelizowali ten mecz, w takich chwilach nie możesz sprawić, by wszystko szło po twojej myśli. Nic nam nie wychodziło, nie mamy właściwego ducha.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Zwrot akcji w sprawie Dawida Kownackiego?! Zwrot akcji w sprawie Dawida Kownackiego?! Koniec sezonu dla ważnego gracza Górnika Zabrze?! „Zobaczymy, jak to się potoczy” Koniec sezonu dla ważnego gracza Górnika Zabrze?! „Zobaczymy, jak to się potoczy” Nacho odrzuca wielkie pieniądze. „Nie przestają do niego dzwonić” Nacho odrzuca wielkie pieniądze. „Nie przestają do niego dzwonić” Wysłali skauta! Sebastian Szymański pod baczną obserwacją nowego klubu Wysłali skauta! Sebastian Szymański pod baczną obserwacją nowego klubu To cele transferowe Jagiellonii Białystok To cele transferowe Jagiellonii Białystok Tomasz Hajto planuje powrót na ławkę trenerską? „Jak to widzę, chętnie pokazałbym, jak się prowadzi zespół” Tomasz Hajto planuje powrót na ławkę trenerską? „Jak to widzę, chętnie pokazałbym, jak się prowadzi zespół” „Obserwują go w każdym spotkaniu”. Gwiazda Górnika Zabrze rozchwytywana „Obserwują go w każdym spotkaniu”. Gwiazda Górnika Zabrze rozchwytywana

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy