Atlético Madryt ponownie może rejestrować nowych graczy po tym, jak wygasł nałożony na nich zakaz transferowy. Klubowi działacze zdążyli już zapewnić sobie kilka wzmocnień wcześniej i do drużyny Diego Simeone na rundę wiosenną dołączą nowi napastnicy - Vitolo oraz Diego Costa. Ich przyjście oznacza jednak konieczność zwolnienia dla nich miejsca, a zawodnikiem, który ma opuścić Madryt jest Vietto.
Jeszcze kilka dni temu niemal pewne wydawało się, że Argentyńczyk trafi do Sportingu. Okazuje się jednak, że piłkarz może zostać w Hiszpanii, gdzie poważnie zainteresowała się nim Valencia. Zarówno „Nietoperze”, jak i „Rojiblancos” chcą przeprowadzić operację na zasadzie transferu definitywnego. Względy finansowe mogą jednak doprowadzić do tego, że zawodnik trafi na Mestalla na półroczne wypożyczenie z opcją wykupu po sezonie.
24-latek nie mógł liczyć na Wanda Metropolitano na regularne występy, a częściej od niego grali Griezmann, Torres i Gameiro. Przełożyło się to skuteczność snajpera, który w obecnych rozgrywkach wciąż nie wpisał się na listę strzelców. Właśnie dlatego Atlético nie widzi większych przeszkód w oddaniu gracza, choć zupełnie odmienne zdanie na temat operacji ma trener Simeone.
- Rozmawiałem z Luciano, on ma szansę odejść - powiedział szkoleniowiec na konferencji prasowej.
- Życzę mu jak najlepiej, mam nadzieję, że trafi do konkurencyjnego klubu. Jego odejście mnie irytuje, ponieważ jego występy nie było potwierdzone golami. Był jednym z naszych najlepszych zawodników. Uwielbiam go jako osobę, jest też niezwykłym piłkarzem. To wstyd, że nie udało mu dodać bramek do jego dobrej gry.