Urodzony w Liège skrzydłowy, który
reprezentuje marokańskie barwy, latem przeniósł się z Granady do
Olympiakosu za 2,5 miliona euro. Co warte podkreślenia, był to
jeden z pierwszych transferów w Pireusie byłego szkoleniowca Legii,
Besnika Hasiego (Albańczyk odszedł już z Olympiakosu).
Od
tamtej pory uchodzący w przeszłości za wielki talent zawodnik
rozegrał w koszulce greckiego zespołu 16 spotkań. Strzelił w nich
gola i zaliczył asystę.
Tavolieri nie przedstawia żadnych
szczegółów, ale informuje, że teraz 28-latka chce Legia, a
zainteresowanie jego osobą wykazuje również Las Palmas. Na
odejściu z aktualnego klubu ma zależeć samemu zawodnikowi.
Carcela rozegrał dla wspomnianej Granady 22 spotkania w
LaLiga, strzelając w nich pięć goli i notując jedną asystę.
Wcześniej występował on również w Standardzie Liège, Anży
Machaczkała i Benfice.
Legia bardzo mocno rozpoczęła
zimowe okienko transferowe, sprowadzając już Domagoja Antolicia i Eduardo da Silvę. Mimo to, transfer Carceli na ten moment wydaje się
raczej mało prawdopodobny.
MEDIA: Legia poluje na skrzydłowego. Znowu głośne nazwisko!
fot. Transfery.info
Jak podaje Sacha Tavolieri, który współpracuje m.in. z RMC Sport, Legia Warszawa jest zainteresowana pozyskaniem Mehdiego Carceli-Gonzáleza.