Wynagrodzenie
Argentyńczyka na Camp Nou regularnie rosło wraz z kolejnymi podpisywanymi przez niego umowami. Jak podaje „L'Equipe”, w 2012
roku zarabiał on w Katalonii 12 milionów euro. Od 2014 - 22,8
miliona euro. Pod koniec zeszłego roku Messi związał się z
Barceloną nowym kontraktem i wydawało się, że jego zarobki od
tego momentu wynoszą 40 milionów euro rocznie. Tak się wydawało...
Według „Football Leaks” Messi może liczyć na o wiele większe
pieniądze, a konkretnie rzecz ujmując na ponad 100 milionów euro
rocznie. Jego stałe wynagrodzenie to 71 053 846 euro. Do tego doszła
premia za podpisanie umowy w wysokości 63,5 miliona euro oraz bonus
lojalnościowy (pieniądze, które należą się zawodnikowi, jeśli nie opuści klubu przed upływem kontraktu) rzędu 70 milionów euro.
Łącznie daje to
104 431 316 euro gwarantowanych zarobków. Dziennie Messi zarabia
więc 286 140 euro, a co godzinę na jego konto spływa 11 922.
Do
tego dochodzą kolejne bonusy. Jeśli Messi wystąpi w 60 procentach
spotkań Barcelony w roku, otrzyma 1,9 miliona euro. Jest również
dodatkowe 2,7 miliona za sięgnięcie po mistrzostwo Hiszpanii, a
także premie związane z występami w Lidze Mistrzów. Biorąc pod uwagę
wszystkie możliwe bonusy, Argentyńczyk może zainkasować 122 515
205 euro rocznie. To więcej niż wynosi budżet czwartego najbogatszego klubu we Francji - Olympique Marsylia (120 milionów euro).
Zdaniem „Football Leaks” Messi zarabia więc
ponad dwa razy więcej niż Cristiano Ronaldo, który inkasuje w
Realu Madryt 39,9 miliona euro.