OFICJALNIE: Pierwszy taki transfer w historii Athleticu. Bilbao nagina reguły!

Klub z Kraju Basków poinformował, że osiągnął porozumienie z włodarzami FC Viitorul w sprawie transferu definitywnego obrońcy.

Lewy defensor dołączy do ekipy z LaLiga po zakończeniu obecnych rozgrywek za około 600 tysięcy euro i podpisze z nowym pracodawcą kontrakt do końca czerwca 2021 roku z opcją jego przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.

Rumun dołączając do Athleticu w mocny sposób nagina zasady kontraktowania zawodników przez drużynę z Bilbao, w której mogą występować tylko zawodnicy związani z regionem.

Włodarze „Los Leones” przed podjęciem decyzji o sprowadzeniu 25-letniego piłkarza dokładnie zbadali jego historię i okazało się, że Ganea między ósmym a jedenastym rokiem życia (media podają różne daty) przeprowadził się wraz z rodziną do Kraju Basków (co warte jednak podkreślenia - nie urodził się tam ani on, ani jego rodzice). Następnie zaczął uczęszczać do szkółki CD Basconia (filialny klub Athleticu), z której przeniósł się później do rezerw RCD Mallorca. Tam dostrzegli go przedstawiciele rumuńskich klubów, którzy nakłonili go do powrotu do kraju, gdzie występował w takich ekipach jak ASA Târgu Mureş, CS Universitatea Craiova, Săgeata Năvodari, FC Braşov i ostatnio FC Viitorul.

Lewy obrońca za sprawą występów w drużynie w Konstancy zapracował sobie nie tylko na transfer do Athleticu, ale także na debiut w reprezentacji Rumunii, w której rozegrał do tej pory cztery spotkania.

25-letni zawodnik w trwających rozgrywkach strzelił cztery bramki i zanotował tyle samo asyst w 26 występach w barwach klubu założonego przez Gheorghe'a Hagiego.

Warto także odnotować fakt, że Ganea jest dopiero czwartym piłkarzem sprowadzonym do ekipy z Bilbao spoza Hiszpanii. Przed nim w takich sposób do „Los Leones” trafili Bixente Lizarazu (Bordeaux), Carlos Merino (Nottingham Forest) oraz Mikel San José (Liverpool).