Włodarze klubu z Hamburga postanowili rozstać się z 48-letnim
szkoleniowcem po sobotniej porażce ligowej z 1. FC Köln 0:2.
-
Nikt nigdy nie chce przedwcześnie żegnać się z trenerami, ale
jesteśmy przekonani, że taka zmiana jest konieczna, by myśleć o
osiągnięciu wyznaczonych wcześniej celów - powiedział prezes
niemieckiego klubu, Heribert Bruchhagen.
Mecz z ekipą z
Kolonii był dla piłkarzy HSV szóstym z rzędu w lidze bez wygranej. Ostatnie
zwycięstwo zanotowali oni pod koniec listopada, kiedy to
pokonali Hoffenheim 3:0. Obecnie ekipa z Hamburga, z którą Gisdol
pracował od września 2016 roku, zajmuje dopiero siedemnaste miejsce
w tabeli Bundesligi. Do całkowicie bezpiecznej piętnastej pozycji
traci pięć punktów.
Zdaniem niemieckich mediów następcą
Gisdola może zostać Bernd Hollerbach, który do niedawna pracował
w Würzburger Kickers.
Roszada na ławce trenerskiej HSV to szósta zmiana szkoleniowca w tym sezonie Bundesligi.
OFICJALNIE: Szósta zmiana szkoleniowca w Bundeslidze
fot. Transfery.info
Markus Gisdol nie jest już odpowiedzialny za wyniki HSV.